5 maja ’18
Wycieczka dla niewymagających? Tak, wycieczka dla niewymagających rekordów, sławy, poklasku, dopingu, polubień, ukochań … Jedyne czego potrzebowałam: pogody, spokoju i rodziców.
Wycieczka dla niewymagających? Tak, wycieczka dla niewymagających rekordów, sławy, poklasku, dopingu, polubień, ukochań … Jedyne czego potrzebowałam: pogody, spokoju i rodziców.
Lubię jak tata pije poranną kawę. Aromat roznosi się po kuchni. Patrzę jak sznureczki pary wyciągają się z filiżanki ku górze. Taki błogi…
Marek, Kuba i tata są już w Księdze Rekordów Guinnessa. Razem z siedmiotysięcznym tłumem zagrali „Hey Joe”. Byłam na rynku we Wrocławiu. Widziałam…
Mam prawie 40 stopni gorączki. Majówki w tym roku nie będzie. A mieliśmy jechać jutro do chatki w górach…
Ten wyjazd to zasługa mojej mamy i jej znajomych z liceum. Wpadli na pomysł, że spotkają się wraz z rodzinami gdzieś poza miastem.…