4 marca ’17
„Biegam, bo Tato i Mama lubią”. Nie wiem czy „podkręcony” spacer sprawia mi tyle przyjemności co normalny, z przerwami na podglądanie wiewiórek, czy…
„Biegam, bo Tato i Mama lubią”. Nie wiem czy „podkręcony” spacer sprawia mi tyle przyjemności co normalny, z przerwami na podglądanie wiewiórek, czy…
Miało być skromnie. Tak się zapowiadało. Nowe hospicjum, trudne początki, mnóstwo potrzeb. A jednak zrobili mi psikusa. Dostałam takie prezenty jakie chciałam –…
Chciałam bardzo podziękować za zaproszenie na gigantyczną imprezę z okazji Dnia Dziecka. Dzięki uprzejmości firmy Nokia Wrocław oraz Hospicjum dla Dzieci Dolnego Śląska…
22 kwietnia zakończyłam moją nieopisaną przygodę z Wrocławskim Hospicjum dla Dzieci. Chciałam Wszystkim z Wrocławskiego Hospicjum bardzo podziękować za dobre serce, którym obdarowali…